|
Forum klanu ARO
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
{ESA}Testudo
Porucznik
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dawniej Ludov...
|
Wysłany: Pon 22:21, 22 Sie 2005 Temat postu: Osoby |
|
|
Tutaj macie pole do dyskusji na temat osób które lepiej lub orzej zapisały sie na kartkach historii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
{ESA}Testudo
Porucznik
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dawniej Ludov...
|
Wysłany: Pon 23:05, 22 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Postanowiłem zadać wam pytanie: który według was dowódca był najlepszy podczas 2WŚ?
Oto moje typy czekam na wasze:
NIEMCY: Guderian- świetny doówdca wojsk pancernych, potrafił doskoanle wykorzystac zalety Blitzkriegu oraz sprzeciwicc sie Hitlerowi
Manstein- dla mnie olbrzymi geniusz taktyczny, może nawet najwiekszy podczas 2WŚ.
ZSSR: Konstanty rokossowski- co do neigo mam mieszane uczucia (min dlatego ze nie pomogl walczacej Warszawie), jednak tez uwazam go za najlepszego dowodce 2WŚ.
ALIANCI: tu tylko jeden ale za to wielki
Patto- drugiej tak barwnej postaci nie ma według mnie w historii 2WŚ. Człowiek któego wielu uwielbiało a jeszcze wiecej nienawidziło. Koles potrafił doskonale wykorzystywać jednostki pancerne, czyli był idealny do warunków panujących podczas 2WŚ. Sumując kawał suk**syna.
W dowódcach jak widac najbardziej cenie to jak potrafili sie odnaleźc w świecie 2 WŚ ( tzn jak potrafili wykorzystać uzbrojenie i swoje armie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misior
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 7:38, 24 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jak już mówiłem STALIN ale to nie pasuje do konkursu. A wiec podam dwa typy jeden niemiecki a drugi Aliancki (?)
Niemcy : Rommel - Znakomity honorowy generał który na dodatek nie był hitlerowcem i brał udział w zamachu na Hitlera potem "Doradzono mu" popelnic samobojstwo co niechybnie zrobił. Aliantów bił w Afryce przy takim zaopatrzeniu i wyposażeniu armi (nie tylko niemieckiej ale i włoskiej) no i przy tak świetnie wyszkolonych i ogólnie odważnych włoskich żołnierzach zdołał jakoś jednak robić zasadzki na aliantów a gdyby nie jego choroba przez którą musiał wyjechac do sanatorium to myśle że sytuacja w Afryce Północnej jescze przez dużo czasu nie uległa by zmianie.
Alianci - Gen. Maczek - Nie mam czasu pisac bo wyjezdzam na obóz jak wroce to zeedytuje posta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
10BK_ZoltY
Porucznik
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:33, 24 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Pominęliście jeszcze Żukowa, który przecież był nie tylko najbardziej znanym radzieckim dowódcą, ale też jednym z najlepszych, brał udział we wszystkich zwycięskich dla ZSRR walkach, od Moskwy '41 po szturm na Berlin.
A osobiście największym podziwem darzę Mansteina, a na drugim miejscu Guderiana (który był wręcz wojskowym prorokiem). Mniej natomiast podziwiam Rommla, z dwóch powodów: raz, że w tak dogodnych warunkach dla czołgów równie dobrze poradziłoby sobie paru innych niemieckich dowódców (np. Model, Nehring), a po drugie, że czasem miał za mało realizmu - zdarzało mu się atakować będąc na straconej pozycji, za mało uwagi poświęcać swojemu zapleczu i nadmiernie ryzykować. Co oczywiście nie umniejsza jego talentowi i osiągnięciom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
[ARO]_Polo
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:35, 24 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
No dla mnie u Ruskich najlepszym pozostanie Zukov i Vasilievski u niemców to na pewno Manstein który perfakcyjnie zdobył miasto-twierdze Sevastopol na Krymie gdzie wszystkie warunki sprzyjały Rosjanom szczególnie ukszatałtowanie terenu. Ale Guderiana postawie na drugim miejscu też był znakomitym dowódzcą A u aliantów hmmm... wacham się między Pattonem a Clarkiem, Clark był też znakomitym dowódcą ale bardzo mało znanym bo żadko kiedy pokazywał sie publicznie ale też mało lubianym przez swoich podwładnych.
Niech mi ktoś tylko nie wymieni Montgomerego że był dobrym dowódcą
był po prostu farciarzsem i tyle w afryce(miał wogóle szczęście że trafił na wcześniej umocnione pozycje i że jego poprzednik zginoł w wypadku lotniczym i chyba tylko dlatego został dowódcą 8 armii) wygrał dzieki przewadze we włoszech tak samo a w 44roku na fronice zachodnim nie mogł sbie poradzić z niemcami a miał przecież przewage 20 do 1 w ludziach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
{ESA}Testudo
Porucznik
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dawniej Ludov...
|
Wysłany: Śro 20:55, 24 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Wspomne tylko, że żukow jako pierwszy zastosował taktykę Blitzkriegu (nie pamiętam juz gdzie i kiedy, jak znajde to napisze).
A mnie osobiście bardzo intryguje postac generała Jeremienki. Bo z jednej strony mamy generała, który walnie przyczynił sie do odparcia ataku niemieckiego w 41 roku, ale potem nagle słuch o nim ginie. Nigdy nie czytałe żeby Jeremienko zdobywał Ukraine, Białoruś... chciałbym cos o nim przeczytać może cos polecicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
havoc
Porucznik
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mockba
|
Wysłany: Sob 11:36, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Rommel też był genialny.Pamietajmy o tym wielkim Generale!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
havoc
Porucznik
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mockba
|
Wysłany: Sob 11:38, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Proponuje porozmawiać o Hitlerze.Piszczie jakie poperłnił błędy dzięki czemu przegrał wojne.Co powinien zrobić aby wygrać??Piszcie swoje propozycje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
[ARO]_Polo
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 13:12, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
No ja myśle że jego największym błędem było to że chciał Związek Radziecki zdobyć Blitzkriegiem a Rosja była na to zbyt ogromna i za dużo było tam Rosjan no i oczywście że wypowiedział wojne Polakom którzy walczyli z nim na każdym froncie A następny błąd to to że pod Dunkierką zawachał się użycia czołgów chciał zniszczyc wojska sprzymierzonych tylko bombami ale to nie bardzo zdało egzamin bo 350000 Brytyjczyków Francuzów i Belgów uciekło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
{ESA}Testudo
Porucznik
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dawniej Ludov...
|
Wysłany: Sob 13:56, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Co do tego blitzkriegu to według mnie była to jedyna mozłiwa droga do zwycięstwa nad ZSRR. Jeżeli hitler nie wykonałby pierwszy ataku, wkrótce ZSRR zaatakowałoby 3 rzeszę, najprawdopodobniej wyorzystując taktyke Bliotzkrieg'u. Losy tej wojny według mnie byłyby z góry przesądzone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
10BK_ZoltY
Porucznik
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 12:54, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Co do Jeremienki to ja go znam głównie z bitwy pod Stalingradem, dowodził najpierw 62 albo 64 Dywizją ( nie pamiętam już którą), był jedną z najważniejszych postaci w tej bitwie i jego żołnierze odegrali tam kluczową rolę. Wiem jeszcze że uczestniczył w kontruderzeniu pod Stalingradem, prawdopodobnie aż do Charkowa.
A co do blitzkriegu, to był on tworem Niemców (Guderian, Nehring, Lutz, Kempf) i wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby Żukow miał go stosować szybciej niż twórcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
{ESA}Testudo
Porucznik
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dawniej Ludov...
|
Wysłany: Czw 14:19, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
DR-ZoltY napisał: |
A co do blitzkriegu, to był on tworem Niemców (Guderian, Nehring, Lutz, Kempf) i wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby Żukow miał go stosować szybciej niż twórcy. |
cyt. za. W.Suworow "Dzień M", rozdział 5
"W dalekiej Mongolii Żukow przygotował zaskakujące uderzenie na 6. Armie Japońską. stalin zasadniczo wyraził zgodę na atak, jednak teraz gdy wszystko było zapiete na ostatni guzik Żukow musiał czekać na zgodę. (...) W sobote 19 sierpnia 1939 roku Stalin posyła do zukowa szyfrogram, zawierający jedno słowo: DOBRA. W kilka godzin póxniej Żukow uderza.(...) Ogodzinie 5.45 153 radzieckie bombowce pod osłona mysliwców wykonały zmasowane uderzenie na pozycje Japończyków. Chwile później odezwały sie działa. Przygotowanie artyleryjskie było krótkie (2 godz 45 min), ale niezwykle intensywne. W trakcie tego ostrzału radzieckie lotnictwo wykonało jeszcze jeden nalot. O godz 9.00 kliny pancerne przełamały radziecka linie obrony. Taktyka Żukowa była bardzo prosta. Mianowicie wykonał klasyczny manewr oskrzydlający. Ustawił wzlednie słaba grupe środkową i dwa poężne, mobilne zgrupowania na skrzydłach.Zadaniem grupy srodkowej jest zwiazanie sił nieprzyjaciela od czoła, natomiastformacje uderzeniowe na flankach, unikajach długotrwałych potyczek i omijając ogniska oporu błyskawicznie pra naprzód i łączą się na tyłach wroga. Po trzech dobach pierścień okrążenia wokół wojsk japońskich został zamknięty i zaczęła się masakra. Operacja na d rzęka Chałcyn- goł była wzorcowa, zarówno pod względem koncepcji jak i realizacji.(...) Przede wszystkim lotiska polowe zostały na rozkaz Żukowa pdciągnięte pod sama linie frontu. To pozwoliło samolotom zabierać mniej paliwa, a więcej bomb. (...) żukow podciagnął tez pod sama linie frontu wszystkie szpitale polowe i magazyny. Dzieki temu zaopatrzenie w amunicje, paliwo przbiegało bez zakłóceń. (...) Również wszystkie punkty dowodzeniaznalazły sie na wysunietych pozycjach.(...) Japonia nie zaznała jeszcze tak dotkliwej klęski. (...) Chałcyn-goł - to pierwsza wojna błyskawiczna XX wieku, Blitzkrieg w czystej formie. To przykład właściwego uzycia zmasowanych grup pancernych dla zadania uderze w głąb pozycji nieprzyjaciela. To pierwszy przypadek tak zmasowanego wykorzystania sił artylerii na wąskich odcinkach frontu.(...)Chałcyn-goł to początek wzlotu Żukowa"
Może źle sie wyraziłem w tamtym poście.
PS Taktyka blitzkiregu pwstała dzieki pomysłom niejakiego Karla von clausewitza, podani przez ciebie generałowie byli tymi którzy wprawiali w czyn pomysły podanego przez mnie generała niemieckiego.
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
10BK_ZoltY
Porucznik
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:53, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
No zgadzam się, ci goście byli twórcami niemieckiej broni pancernej, która poprostu była tworzona w oparciu o blitzkrieg.
A tej fragment mnie powalił.... Naprawdę, zaskoczył całkowicie.
Nie będę podważał twórczości Suworowa, ale ta książka chyba przeleżała 50lat pod półmetrową warstwą kurzu na jakimś strychu, jeśli czytając o blitzkriegu nigdy nic mi się o szczegółach zwycięstwa nad Chałchyn-Goł nie trafiło. Dzięki za wyskubanie tego Ludow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
{ESA}Testudo
Porucznik
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dawniej Ludov...
|
Wysłany: Czw 16:22, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chcesz jeszcze bardziej sensacyjnych teorii to jak nakbardziej polecam ta książkę! dowiedzieć sie z niej można jak to stalin planował wojne przeciwko Europie ... a najlepsze jest to że wysuniete przez Suworowa teorie potwierdzone sa niezwykłymi dowodami. Jeśli chcecie, a ja będe miał czas to moge umeścic na forum pare rzeczy, które mnie powaliły wprost na kolana .
A książka nie taka stara: rok 1996 (moge udostepnic ale nie wiem jak ci ja przesłać )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
havoc
Porucznik
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mockba
|
Wysłany: Czw 17:08, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Według mnie wygrał by jakby podbił UK.Wtedy nie było by D-Day nie było by amerykanów w europie a wszystkie swoje siły hitler mógłby skoncentrować na walce z Komunistami.Lepszym rozwiązaniem było by pokonanie Angli.Ale niestety Luftwaffe było zbyt słabe.Hitler nie pośpieszył sie aby szybko wprowadzić Me-262 i zbyt mało było FW-190.Dzieki tym samolotom Luftwaffe zdobyło by panowanie w powietrzu i po około bo miechu Anglicy by skapituwały z powodu nieustających bombardowań.A gdyby doszło do szybkiego desantu wojsk pancernych i piechoty nie mieli by żadnych szans!!Wojska lądowe UK były cienkie(to widac takrze w blitzkriegu ) Więc myśle że wystarczyło by pokonać Anglie.Co wy na to??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|